Znaczenie snu Kontrast

Miałem ostatnio sen, który wprowadził mnie w czysty kontrast emocji i wizji. Był taki jasny i żywy, że nadal pamiętam go do dziś. To było jak podróż przez lustra, które odbijały całkowicie różne strony mojej psychiki. Tak jakby moje podświadome "ja" próbowało mi przekazać ważne przesłanie.

Zaczęło się od krajobrazu pełnego barw. Stałem na skraju pięknych, zielonych drzew, otoczony kwitnącymi kwiatami. Słońce świeciło jasnym promieniem i oczy blaskiem. Trawa tężała się pod moimi stopami, jakby zapraszając mnie do wspólnego tańca z naturą. Byłem napełniony spokojem i radością, ogarniał mnie poczucie harmonii z otaczającym światem.

Ale nagle, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, sceneria całkowicie się zmieniła. Znajdowałem się teraz na pustyni, gdzie gorąco przeszywało moją skórę, a piasek wydawał się nie mieć końca. Byłem całkowicie sam, ochotnie walcząc z wiatrem, który ciągle wiał mi w twarz. To miejsce wywoływało w moim wnętrzu ból i zagubienie. To było zupełnie inne doświadczenie, niż wcześniejsza wersja snu.

Po chwili znalazłem się na skrawku obskurnych ulic miasta. Wszelkie oznaki życia znikły, ludzie byli zablokowani w swoich domach. Nie było żadnej radości, tęsknota sięgała zenitu. Odczuwałem przygnębienie i smutek. To miejsce przypominało opustoszałe dusze, które nie mogły znaleźć ukojenia.

Poczułem, że coś mnie popycha do zejścia do podziemnych tuneli. Było tam ciemno i zimno, a ja czułem się tak samo zagubiony i samotny jak wcześniej. Chodząc wzdłuż korytarzy, zauważyłem, że większość drzwi była zamknięta, niektóre nawet przysłonięte pajęczynami. Czułem się dobrze wiedząc, że nie jestem jedynym, kto przechodził przez trudne czasy.

Nagle, zg