Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

Znaczenie snu PIT

To jest mój sen opisujący spotkanie z moim przyjacielem, Pitem. Czuję się podekscytowany, bo dawno go nie widziałem i zawsze cieszyłem się z naszych spotkań. Spotykamy się w przytulnej kawiarni, która jest pełna śmiechu i ciepłej atmosfery.

Gdy wchodzę do kawiarni, od razu go dostrzegam - siedzi na miękkim fotelu, uśmiecha się i macha do mnie.
Przechodzę przez tłum ludzi, aby do niego dotrzeć i kiedy już jestem blisko, przytulam go i czuję jak serce mi mocniej bije. Wszystko wydaje się być takie realne, jakbym był w pełni budzony, ale jednak nie jestem.

Rozmawiamy o wielu rzeczach - o naszych życiach, marzeniach i przygodach. Słuchamy siebie nawzajem, angażujemy się w rozmowę, rzucając sobie słowa zadowolenia i zainteresowania. Czuję, że nasze przyjaźnie są tak autentyczne i cenne, że wydają się niemalże jak skarby w moim życiu.

Pit opowiada mi o swoich ostatnich doświadczeniach, swoich sukcesach i niepowodzeniach. Jego słowa są pełne inspiracji i motywacji, a ja czuję, że mogę osiągnąć wszystko, co sobie wymarzę. On jest tą osobą, która zawsze wierzy we mnie i pokazuje, że jestem w stanie zdziałać wielkie rzeczy.

Potem Pit pyta mnie o moje marzenia i cele. Czuję się trochę niepewny, ale on zachęca mnie i mówi, że nigdy nie jest za późno, aby zacząć dążyć do swoich pragnień. Słucham go uważnie i czuję, że sen daje mi odwagę i determinację, żeby rozpocząć nową przygodę i podążać ścieżką, która sprawi, że będę szczęśliwy.

Czas płynie szybko i nagle musimy się rozstać. Pit żegna mnie z uśmiechem na twarzy i obiecuje, że zobaczymy się ponownie wkrótce. Czuję pewność, że to był tylko sen, ale wciąż mam w sercu ciepło, które zostaje po takim przyjemnym spotkaniu.

Senny sen z Pit'em wywołuje u mnie poczucie radości, inspiracji i motywacji. Czuję, że był to znak, żeby cieszyć się swoimi przyjaźniami i zawsze podążać za marzeniami. Sen ten przypomina mi, jak ważne jest budowanie relacji i dzielenie się z innymi swoim życiem. To jest senny sen, który zostawia po sobie ślad, aby świętować przyjaźń i dążyć do realizacji swoich celów.

Słuchajcie, mam do was sprawę. Pewien gość przysłał mi swój sen do zinterpretowania i muszę przyznać, że to dość ciekawy przypadek. Czy mogę sobie pozwolić na chwilę waszej uwagi? Doskonale!

Zatem, sen mówi o PIT-ach. Wiecie, te małe druczki, które co roku wszyscy musimy wypełniać, żeby rozliczyć nasze podatki. Trochę nudna sprawa, ale jak to w snach bywa, wszystko może nabierać innego znaczenia. Czyż nie? Serio, słucham się dziwnych historii o ludziach, którzy potem próbują rozkminić o co chodziło w ich snach. Wybaczcie, musiałem trochę się rozpisać. Chciałem, żebyście byli w temacie.

No dobrze, wracając do naszego sennik . Trzeba przyznać, że jestem w lekkim szoku. To, że ktoś śni o PIT-ach, to jedno, ale pisze mi facet, że sny są powiązane ze sobą? A czy wy kiedyś mieliście sny, które się spinają w jakąś spójną całość, jak w filmie? Ja jeszcze takiego nie przerabiałem, ale nigdy niczego nie wykluczam. Wspomnijcie mi w komentarzu, jeśli takie coś wam się przytrafiło.

No to zaczynamy! Mamy tu pierwszy sen, powiązany z PIT-ami. Nasz bohater śni, że wręcza PIT-a. Może to oznaczać, że jest on bardzo odpowiedzialny i dba o swoje finanse. Ma wszystko poukładane jak należy i stara się być w zgodzie z przepisami. Ale w senniku, to może być także znak, że musi on zająć się swoimi zobowiązaniami podatkowymi. Wy naprawdę chcielibyście wracać do takich spraw w swoich snach? Ja wolę latać, a Wy?

A teraz PIT-y z drugiego snu naszego gościa. Tym razem on jest ten, który otrzymuje PIT-a w swoim śnie. Czyżby było to ostrzeżenie przed jakimś konfliktem? Może jesteśmy świadkami czegoś nieprzyjemnego, co zmusza nas do dokładnego przyjrzenia się swoim finansom? A może to tylko pik pok, ludzie? Trzeba przyznać, że PIT-y mają to do siebie, że potrafią nas zaskoczyć w najmniej oczekiwanych momentach. Wydaje mi się, że warto być przygotowanym na wszelkie niespodzianki życia, prawda?

Ale jeszcze nie skończyliśmy. Są jeszcze dwa sny, które warto wspomnieć. W pierwszym pytanie brzmi: kto jest w stanie PIT-a? Nasz bohater śni, że ktoś go nagle pyta o PIT-a, a on nie ma pojęcia, o czym mowa. To trochę jak wtedy, gdy szef na spotkaniu nagle pyta o jakiś raport, o którym nigdy wcześniej nie słyszeliśmy. No i musimy próbować jakoś wychodzić z twarzą. Tak samo jest w śnie - nasz bohater nie chciał być przyłapany na nieznanym terenie i musiał wymyślić coś na szybko. Ale czy takie oszukiwanie się nie wraca przeciwko nam w rzeczywistości? Bardzo prawdopodobne!

I wreszcie, ostatni sen. Nasz bohater śni, że zgubił PIT-a. To trochę jakby zgubić klucz do skarbu, co nie? Czy można to odczytać jako strach przed utratą kontroli nad swoimi finansami? Może bohater chce nam coś przekazać, że nie powinniśmy lekceważyć naszych dokumentów i zobowiązań, bo w przeciwnym razie możemy się zagubić i zapłacić wysoką cenę. No, to już jedna lekcja więcej, którą mogę wziąć na przyszłość.

Tak więc, jeśli chcecie, żeby wasze sny były o czymś więcej niż tylko oczyszczaniu sny o PIT-ach to lepiej miejcie otwarte oczy i dbajcie o swoje finanse zanim zostaniecie przesadni ze swoimi wydatkami.

Takiego hasła Poranny sennik, stworzył z myślą o pasjonatach jak ja. Wpisy będą przeznaczone dla wszystkich pragnących lepiej zrozumieć co znaczą nasze sny, jak je interpretować, co o nich mówią i jak wpływają na nasze życie.

źródło: Stowarzyszenie ezoteryków TPN25
autor
Onejromanta: Tomasz Stańko

Od 15 lat tworzy artykuły, horoskopy i senniki na portalu exceleo.pl. Sennik jest  jego pasją i codziennością. Pisząc sennik kieruje się doświadczeniem oraz wiedzą z zakresu ezoteryki. 

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: